Nie wiem, czy Kasia i Maciej planując swój ślub i wesele w najlepszych scenariuszach przypuszczali, że mogą mieć lato w środku października. Piękny dzień z jeszcze piękniejszym zachodem słońca. Reportaż ślubny to jedno, ale musieliśmy ten zachód słońca wykorzystać i strzelić mini plener. Ceglarnia Jarosławki rewelacyjnych miejscówek na takie szybkie plenery w dniu ślubu ma całą masę. Do wyboru są loftowe, klimatyczne wnętrza, pole, sporo zieleni i masa innych, ciekawych fotograficznie zakątków. Wszystko blisko, więc 20 minut na wyrwanie się z weselnej zabawy w zupełności wystarczy.
CEGLARNiA JAROSŁAWKI WESELE – REWELACYJNA MIEJSCÓWKA
Kasia i Maciej mieli średniej wielkości wesele, zdecydowali się więc zorganizować imprezę na mniejszej Sali w Ceglarni. Pamiętamy jak powstawało to miejsce, byliśmy tego świadkami. Miło wspominamy pierwsze wesele w stodole, kiedy to cudowne miejsce ujrzał świat. Chcecie poczuć ten klimat, zerknijcie na naszą filmową realizację z 2016 roku ze ślubu Joanny i Jana.
POSZUKIWANIA NOWEGO SPOJRZENIA
Krótko mówiąc z Ceglarnią mamy wiele ciepłych wspomnień, fotograficznych i czysto ludzkich. Każdą okazję do powrotu cenimy, z każdej się cieszymy, przy każdej szukamy nowego spojrzenia. A wszystko po to, żeby Wasz reportaż ślubny był niepowtarzalny i aby zawsze był jak najbardziej oddający Was i emocje tego dnia, niezależnie od tego jak często my odwiedziliśmy już dane miejsce.
RECEPTA NA UDANE WESELE
U Kasi i Macieja nie brakowało ani emocji, ani prawdziwych Ich. W przygotowaniach ślubnych zarówno o Pannę Młodą jak i Pana Młodego zadbała z wielką charyzmą ich przyjaciółka i świadkowa zarazem. Były również delikatne nawiązania do pasji Macieja – sportu i gór, jak chociażby podczas wyjścia Młodych z kościoła. Kasia i Bartek z Białych Historii zadbali o piękne jesienne dekoracje z górskim akcentem. Niewątpliwie wrażenie zrobił sufit udekorowany formami o różnych kształtach wykończonych wełnianą włóczką. Naszym zdaniem dobrą receptą na udane wesele jest częsta obecność Pary Młodej na parkiecie. Ta zabawa była niezagrożona. Kasia z Maćkiem niemal nie opuszczali tej przestrzeni 🙂 Zaproszeni goście bawili się tego wieczoru wybornie i z pewnością nie zapomną wesela w Ceglarni. A my nie zapomnimy tej fascynującej parki 🙂