Pewnej zimowej soboty, nie zważając na ponurą aurę za oknem, za to z mega dobrą energią i gorącymi sercami, Sandra i Krystian ślubowali sobie miłość. Piękni, radośni i zakochani. Zakochani od lat, bo ta Dwójka, to przykład szkolnej miłości, która została uhonorowana przed ołtarzem kościoła w Wieszczyczynie. Swoje wesele zaplanowali w sali Gościniec Żurawiec. Miejscu ciekawie zlokalizowanym, wśród pól i na skraju małego lasku.
PORYWAMY MŁODĄ PARĘ?
Bardzo nas cieszy, kiedy blisko sali weselnej można znaleźć trochę zieleni. Porywamy wtedy naszych młodych na kilku minutową mini sesję plenerową 🙂 Tym razem niestety zimowa aura, o której pisaliśmy na początku 🙂 nie pozwoliła na fotograficzny spacer między tańcami. A propos tańcy… Na parkiecie nie zabrakło gorącej zabawy. Nie od dziś wiadomo, że trzeba się ruszać, aby rozgrzać swoje ciało. Weselnicy u Sandry i Krystiana wzięli sobie tę myśl głęboko do serca i bawli się świetnie. Zapewne młodzi rozgrzali ich także swoim pierwszym tańcem. Nie zabrakło pyszengo jedzonka. W przerwie goście mogli zajadać się smakołykami przygotowanymi przez Gościniec Żurawiec. Po za tortem weselnym, zaproszeni mogli spróbować jeszcze jednej tortowej pyszności. Okazało się, że słodką niespodziankę dla swojego męża przygotowała Pani Młoda. Obchodził on tego dnia urodziny. Takie prezenty i niespodzianki bardzo lubimy 🙂 Dość tego pisania. Zajrzyjcie niżej i zobaczcie kawałek Ich historii…
FILM ŚLUBNY I NIE TYLKO
PS. Jeśli chcecie dowiedzieć się jak wyglądał plener ślubny i gdzie wybraliśmy się na niego z Sandrą i Krystianem skoczcie do tego wpisu: Kochamy swoją pracę, nawet na wakacjach | Nad Bałtykiem
Pamiętajcie, że poza zdjęciami możemy dla Was przygotować niezapomniany film ślubny. Taki też stworzyliśmy przy okazji tej realizacji. Kliknicie w link i zobaczcie Film ślubny Sandry i Krystiana.
