NIE LUBIĘ POZOWAĆ
Zdarza się, że w rozmowach z Wami spotykamy się ze stwierdzeniami: nie jestem fotogeniczny, nie lubię pozować, kiepska ze mnie modelka. Rozumiemy, że każdy z Was może mieć wątpliwości, czuć lekkie skrępowanie i zastanawiać się jak wypadnie przed obiektywem. Sesja narzeczeńska to swoiste lekarstwo na Wasze wątpliwości. Poza zdjęciami, które otrzymujecie zyskujemy wiele więcej. To czas, kiedy możemy się lepiej poznać. Zdobyć zaufanie i zrozumienie, które niewątpliwie pozytywnie przełoży się na dalszy etap współpracy. Będziemy Wam przecież towarzyszyć w Waszym Wielkim Dniu. Fajnie, jeśli będziemy mogli być nie tylko Waszymi fotografami, ale również znajomymi, przy których czujecie się swobodnie. Przy których żartujecie, płaczecie i nie czujecie skrępowania. Sesja narzeczeńska jest świetną okazją, aby zyskać później tę swobodę.
NAJWAŻNIEJSZE TO CO W ŚRODKU
Finalnym efektem sesji są oczywiście zdjęcia, które możecie wykorzystać w różnoraki sposób. Widzieliśmy już je wplecione w dekoracje weselne, zaproszenia, podziękowania dla rodziców i gości. Widzieliśmy jaką ozdobę stanowią w Waszym domu, gdzie później odbywają się przygotowania. Wiemy jednak, że najważniejsze nie jest opakowanie, a to co się znajduje w środku. Jesteśmy różni, jednak każdy z nas ma coś pięknego do zaoferowania i pokazania. Po tym jak otrzymujecie od nas materiał z sesji narzeczeńskiej wielokrotnie przyznajecie, że takich siebie na zdjęciach jeszcze nie widzieliście. Naturalnych, wesołych, romantycznych, pięknych i prawdziwych zarazem. Dajcie nam i sobie szansę na to, żebyśmy skorzystali z tych wszystkich plusów, jakie sesja przedślubna daje. Zachęcamy do niej gorąco. Tymczasem, zerknijcie do naszej narzeczeńskiej galerii.