Kiedy? 15 stycznia 2017 roku…
Gdzie? MTP Poznań
Kto? Daria i Michał… Wtedy jeszcze świeżo upieczeni narzeczeni.
Jak? Po prostu… Daria: „Cześć. Jestem Daria, a to mój narzeczony Michał. Właśnie się zaręczyliśmy i planujemy ślub. Na miejsce naszego przyjęcia prawdopodobnie chcemy wybrać Pałac Jaśminowy, ale tak naprawdę poza sobą i naszą miłością, w kwestii ślubnych przygotowań jeszcze nic nie mamy. Przede wszystkim zachwyciły nas Wasze zdjęcia i chcielibyśmy, żebyście byli tego dnia z nami.”
My: „Super, a kiedy?”
Oni: „Jakoś Latem.”
My: „Którego roku?”
Oni: „Jak to którego? Tego roku! Najlepiej w sierpniu.”
My: „Niestety w sierpniu nie mamy już wolnych weekendów… Może październik…”
Oni: „Ale my się kochamy, dlatego chcemy być razem i chcemy się pobrać, przecież nie będziemy czekać 1,5 roku. Pokażcie nam swój kalendarz. Wydaje się nam, że coś wymyślimy.”
PAŁAC JAŚMINOWY NA WESELE
I wymyślili. Ślub w piękny, sierpniowy CZWARTEK w Klasztorze Franciszkanów w Woźnikach. Następnie urzekający Pałac Jaśminowy… Miejsce, w którym sepłniają się najskrytsze marzenia zakochanych. Tak zaczęła się nasza przygoda z tą kochającą się dwójką… (Zaczęła się trochę wcześniej letnią sesją narzeczeńską, ale o tej historii dowiecie się z innego postu 🙂 ) Najistotniejsze dla nas jest to, że ta przygoda trwa, pomimo iż wymarzony dzień Darii i Michała dawno za nami. Kochani, ogromnie cieszymy się, że wtedy podeszliście. Dziękujemy za zaufanie, jakim obdarzyliście nas od samego początku. Fajnie, że jesteście.
Jeśli jesteście ciekawi efektu zdjęć z sesji narzeczeńskiej Darii i Michała bezsprzecznie musicie zobczyć nasz pierwszy blogowy wpis: Startujemy! Fotografia ślubna na blogu | Poznań