Szybko minęło lato w tym roku. Pogoda często nas nie rozpieszczała. Uwielbiany przez nas początek września często bywa cudnie letni, tym razem i tu nie było rewelacji. Ale nie o nażekaniu ten post, tylko o wspomnieniu pewnego pięknego, gorącego dnia Justyny i Patryka, który miał okazję uwiecznić fotograf Śrem to miasto, w którym mieliśmy przyjemność towarzyszyć podczas domowych przygotowań ślubnych. Uśmiechy mieszały się ze łzami wzruszenia, ukrywaliśmy swoje mokre oczy podczas pięknej ceremonii i gościliśmy na weselu w Ceglarni, którą tak bardzo lubimy.

POSZUKIWANY FOTOGRAF ŚREM?

Jest co wspominać… Pięknie zaaranżowana przez Białe Historie mniejsza stodoła w Jarosławkach. Stylowy Mustang, który nadałby się na plan do niejednego filmu akcji. Tu pasował idealnie zaparkowany na piaszczystej drodze wśród malowniczych pól. Nie zabrakło oczywiście smakowicie zastawionych stołów i romantycznego pierwszego tańca nowo poślubionych małżonków. Gorąca atmosfera na parkiecie panowała do samych oczepin. Dobrym klimatyzatorem okazały się drewniane drzwi stodoły, które po otwarciu dodały sielski akcent do wesela 🙂

Close Menu