„A może by tak przejąć chawirę owiec, porządnie ją odpicować i tam zrobić nasze wesele?” Nie wiemy jak dokładnie brzmiała myśl w głowach Karoliny i Mateusza, ale widocznie brzmiała na tyle głośno, że z pomocą rodziny i przyjaciół ten szalony pomysł doszedł do skutku. I tak powstała Owczarnia. Ślub w górach! Dla nas fotografów z wielkopolski – bajka. Urokliwe miejsce z duszą i historią, prowadzone przez wspaniałych, życzliwych ludzi. Owczarnię znamy od czasu, kiedy pomysł na nią kiełkował jeszcze w głowach jej właścicieli. Widzieliśmy ją zarówno pełną owiec, jak i wtedy, kiedy magicznie zamieniła się w przepiękne, klimatyczne wnętrze podczas jej inauguracji na weselu Karoliny i Mateusza. Przed naszymi obiektywami Owczarnia rozbłysła pierwszy raz i wciąż pozostaje miejscem, do którego z sentymentem wracamy.
GÓRSKI ŚLUB
Ślub w górach, którego częścią mogliśmy się stać pozostanie w naszych wspomnieniach na długi czas. Przepiękny drewniany kościół. Kabriolet w odcieniach czerwieni. Wszystkie szczegóły idealnie dopasowane i przemyślane. Karolina i Mateusz od dzieciństwa byli związani ze sportami zimowymi dlatego w wystroju wnętrza i dekoracji nie zabrakło narciarskich akcentów. Przeplatały się one z pamiątkami po poprzednich lokatorach (i nie chodzi nam o „te” pamiątki) oraz wspaniałą aranżacją kwiatową przygotowaną przez Białe Historie. Stoły uginały się o przepięknie podanych dań, które smakowały jeszcze lepiej niż wyglądały. Mogliśmy zobaczyć także jak bawią się na weselu mieszkańcy południa Polski, i przekonać się, że opowieści o trzeszczących i pękających parkietach pod stopami górali to nie mity.
FILM ŚLUBNY
Jeśli ciekawi Was jak wyglądała nasza pierwsza podróż do Owczarni zobaczcie film „On the Way„
Pamiętajcie! Poza zdjęciami możemy dla Was przygotować film ślubny, do którego wrócicie równie chętnie. Kliknicie w link i zobaczcie skrót filmu ślubnego Karoliny i Mateusza
